Forum BLOOD and HONOR Strona Główna
»
Plotki, ploteczki, dowcipy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
Witajcie w naszych progach
----------------
Data:
Kupie/Sprzedam
Manufacturing i Alchemia
Screenshot's
Rekrutacja
Poradnik
Inne
----------------
Plotki, ploteczki, dowcipy
Uwagi o stronie i forum
Gry RPG
Poezja
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
HeyLin
Wysłany: Czw 16:05, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Choc wiem ze juz spisz mowie Ci dobranoc, choc wiesz ze Cie Kocham mowie
Ci to jeszcze raz - to sprawia ze wiem,iz nie jestes jedynie snem, gdyz do
tej pory tylko sny byly tak wspaniale jak Ty. Kocham Cie.
HeyLin
Wysłany: Czw 15:57, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Kiedy umrę...
Kiedy umrę to nie płacz nade mną,
kochaj dalej,
ciesz się życiem,
baw się
kiedy mnie nie będzie
nie wspominaj
Jesteś dla mnie wszystkim
odbiciem mych pragnień
urzeczywistnieniem moich snów
Mą jedyną miłośćia ,która
nigdy nie zgaśnie..
Irmelin
Wysłany: Czw 13:01, 06 Kwi 2006
Temat postu:
aj a co ja też wam coś napisze... ^^ hmm... albo nawet kilka cosiow ;]
~ I ~
Wszystko we mnie
umiera cicho,
znika radość,
gubię gdzieś sens.
Tęsknota zabija
każdy uśmiech...
i łza za łzą
wolno toczy się
po mych policzkach...
Tylko Twoje ciepło
może ukoić ból...
~ II ~
Łagodne światło
księżycowej nocy
i płochliwe cienie
tańczące na naszych ciałach
splecionych w uścisku
-tak blisko...
Jak cudownie jest
czuć Twoje ciepło
i bicie serc gnających
w szalonym pędzie...
W Twych oczach widzę
miłość i pożądanie...
-niech nasze ciała
staną się jednością
tak jak są nią
nasze niespokojne dusze...
~ III ~
Piękne oblicze,
gdzie dla każdego
ciepły uśmiech,
a w oczach zrozumienie.
To pozory! Fałsz!
Pod maską czułości
ukrywa się potwór.
Chłodny wzrok
utkwiony w Tobie.
Padłeś ofiarą
tej przeklętej ufności
Twego serca...
~ IV ~
Obok mnie
szary cień
skrzydeł motyla
tańczy
na ścianie
samotny
gdy ja...
kolejne łzy
zamykam w sercu
w mojejkolekcji
smutku...
~ V ~
Krzyk...
Cień Kruka
Blade oblicze
spowite mrokiem nocy
-czarne skrzydło muska
policzek...
Upiorny usmiech
-uśmiech szaleńca
...i śpiew
-pieśń śmierci
Błysk kosy
z przerażeniem znika...
dobra wiecej mi sie pisac nie chce teraz, moze kiedys cos wrzuce jak chcecie jeszcze ;P ^^ nooo to takie moje tylko smuty i wytwory mojej wyobrazni xD
Gunar
Wysłany: Wto 17:20, 04 Kwi 2006
Temat postu:
em yhm......... nooooo tenn
piękne,wspaniałe,wyniosłe......
czytając na wyżynę się wyniosłem....
pięknie pięknie władasz tym rzemiosłem
Kala
Wysłany: Wto 17:11, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Po wieczny czas
Tak bardzo Ciebie brakuje,
złych dni spędzonych z Tobą mocno żałuje
i pragnę by się wszystko wróciło,
by tylko ziarno miłości między nami było.
A w chwilach tęsknoty i smutku
idę tam w nasze miejsce
i szukam Ciebie wciąż...bez skutku.
Potem stoję tam długo bez ruchu
patrząc w błękit wody… upadam na duchu...
skłaniam pokornie ku niej szyję
nie myślę, nie oddycham...nie żyję
popadam w niemoc i odrętwienie...
ach wróć tu na mego serca skinienie.
A gdy już wracam powoli do życia,
przebiegam myślami dni wspólnego bycia.
Tego, co nas tu połączyło nie da się wyrwać z pamięci
a wręcz nie nachodzą mnie takie chęci.
Wciąż migają przed oczami obrazy kolorowe
a ja... rysuję na wodzie dwa serca purpurowe.
Jakże mi ciężko tu żyć bez Ciebie,
ciągle pamiętam jak razem bywaliśmy w niebie.
Tak bardzo zaprzątasz mi głowę,
stanowisz mego serca druga połowę .
Próbuję znaleźć tu bratnią duszę,
lecz boje się zadać jego sercu katusze.
Pokazał mi miejsca dla mnie nie znane,
gdzie żyją potwory nie pokonane.
Muszę coś robić bo więdnę, marnieję
jak kwiat na pustyni
a przyjaźń z nim nic złego nam nie uczyni.
Więc myśl o nas kochanie,
bo jutro słońce tylko dla nas wstanie…
i znów razem staniemy tu nad brzegiem wody…
sami.... nikogo obok nas,
i będziemy przysięgać sobie...miłość po wieczny czas.
Redoro(zabojca)
Wysłany: Wto 8:58, 28 Mar 2006
Temat postu:
A o to krotkie opowiadanko z poczatków życia mojej skromnej postaci , no może nie tyczy sie HB , ale raczej to nie powinno wam przeszkadzać.
No nic nie będe się rozpisywal :
Pewnej nocy kiedy wracałem z wyprawy pomyślałem ze udam się do Shilien Themple pomodlić się do naszej bogini , byłem bardzo zmęczony a to pomagało mi w odzyskaniu sił i oczyszczeniu duszy. Droga nie była zbytnio przyjemna ,wstawało słońce wiec szło mi się gorzej niż w nocy. W czasie drogi spotkałem starego druha on tez wracał z wyprawy wiec udalismi sie do Swiatyni razem . W polowie drogii zauwazylismy jak 2 Orcow atakuje jedna z naszych czarodziejek , wpadliśmy w szał (jak można znęcać Sie nad bezbronnymi) i ruszylismy do ataku , w połowie drogi jedna z tych paskud nas zauważyła ale na szczęscie przyjaciel miął swój potężny łuk i zanim tamten zdązyl krzyknac strzala z kosci przebila mu krtań . Potem ja z moim wiernym sztyletem cicho podbieglem gdy ten ja gwalcil i wbilem mu go w plecy. pomogliśmy pięknej elficy wstać i wskazaliśmy drogę to Miasta Dark Elfow a sami wybralismy sie do swiatyni.
-No i wkońcu dotarliśmy - rzekłem
Przyjaciel usmiechnoł sie i zawitaliśmy w progi świątyni, lecz coś było nie tak świątynia była opustoszała , I wtedy spojrzalem na Posąg naszej bogini , byl jak żywy , nie mogłem uwierzyć własnym oczom .Poczułem dziwny chłód i wtedy zobaczylem ze posag to prawdziwa boginii Shilien ,bylem wzruszony a zarazem zlekany .
- To zaszczyt zginac z reki naszej boginii - Pomyslalem
Lecz czekalo mnie cos zupelnie innego .Shilien otworzyła zaciśniętą dłoń i wtedy ujzalem niemowle , zupełnie niewiedzialem o co chodzi ,gdy nagle bogini powiedziała :
- Ten wyrostek To jest syn Wielkiej Shilien , wybralam cie byś opiekował się moim Synem ,poniewaz w swiecie Bogów nie jest bezpieczny , chce zeby opiekowal sie nim prawdziwy wojownik ktory pokaze mu tajniki walki ale zarazem maniery i zachowanie godne rycerza Shilien , naucz go wszystkiego co potrafisz Shikaki
- Dobrze rzekłem , to zaszczyt moc opiekowac sie synem samej Boginni , lecz powiedz mi krolowo ciemnosci jak ksiaze ma na imie?
- Redoro- rzekła
I znów moim oczom ukazał Sie posag Bogini.........
Przepraszam za błedy :/
@up : Gunar no comment , tylko RESPEKT :}
Gunar
Wysłany: Wto 8:45, 28 Mar 2006
Temat postu: Tworczosc
Atutaj niechże kto ma jakowe umiejętności....
Się wyładowuje w pisarskim uniesieniu czy też złości....
a oto moje takie rzucenie pierwszego czegokolwiek ;]
Ciemność zasłoniła me oczy....
Wiedza umysłu znikoma...
Gdzie ciało me kroczy...
Któż tego dokonał??
Któż pragnie bym skonał??
Ścieżka na której kroczyć mi było dane...
Już na zawsze na niej pozostane...
Ścieżka wyobcowania i samotności...
Droga mroku i nicości...
Nieistnieć ale być.......
Żyć!!
By być może zatriumfując w prszyszłości...
Oddać się zmianom niezależności??
Osiągnąć to co nieosiągalne...
Tknąć to,co nie realne...
Zamknąć się w swej zaistnialej nagle egzystencji...
By z niej czerpać samoistnienia esencji...
Jednak gdzieś w zakątkach mej pamięci...
Postacie...
Którym mogłem mówić bracie!!
Teraz to wspomnienia...
Gdzieś zdala za mymi plecami...
Świat się zmienia...
Ja jednak nie ide wraz z jego nagłymi zmianami...
Ja,jako mroczny,spod prawa wyjęty...
Będę szedł tędy,gdzie los mnie poprowadzi...
Nie połknę już przynęty...
Przez którą wszystko żem stracił...
Tak więc bracia dawnych lat do zobaczenia...
Radością mą jedynie wspomnienia...
U boku Wielkiej Shilien nastanie nasze spotkanie...
Przy końcowym życia rozrachunku...
Porozmawiamy o życiach naszych kierunku...
Bo cóż nam pozostanie...
Daru przeżycia kolejnych dni otrzymanie...........
Mroczny Dusz Łowca w samoistnieniu żyć zmuszony pozostal.....
Gunar
Świat allserona :>
Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin